Trzech pijanych młodych mężczyzn przyczepiło psa rasy husky jednego z nich linką do haka samochodu. Ciągnęli czworonoga za autem tak długo, aż zakatowali czworonoga. Dziś rusza proces w tej sprawie. – czytamy na portalu TVN24.
Do wydarzenia doszło w październiku, ale sprawcy pozostawali bezkarni. W Internecie zawrzało. Pod apelem o ukaranie oprawców podpisało się blisko 100 tys osób.
Młodzi ludzie mają więcej na sumieniu. W grudniu, kiedy opel, którym jechali wpadł do rowu, postanowili ukraść samochód terenowy z pobliskiej leśniczówki. Następnie próbowali wyciągnąć swoje auto z rowu. Nie udało się, uszkodzili pojazd. To ich jednak nie zniechęciło. Wrócili przed leśniczówkę po kolejne auto, którym wrócili do domu. W samochodzie znaleźli pieniądze, za które kupili paliwo.
Gdy auto przestało im być potrzebne, to je podpalili.
Dziś odpowiedzą przed sądem. Tylko za zabicie psa grozi do dwóch lat więzienia.
TVN24.pl, SE.pl
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110117/PRZEGLADPRASY/234529142 « powrót
Powiązane wiadomości: